175 g ziarna soi
2,7 l wody
2-3 cytryny
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka sody
Soję (z 1 łyżeczką sody!) namoczyć na noc.
Następnego dnia odcedzić i zmiksować z 2 litrami zimnej wody
a następnie zmiksowaną soję przelać
do garnka i uzupełnić pozostałą wodą).
Na dużym garnku ułożyć sito wysłane gazą. Wylać na nie zmiksowaną z wodą soję i dobrze odcisnąć.
To, co pozostało na gazie przełożyć z powrotem do malaksera i ponownie zmiksować z 700 ml wody.
Jeszcze raz wylać na sito i odcisnąć.
Tym sposobem otrzymaliśmy mleko sojowe zaś pozostała na gazie odciśnięta soja to tak zwana okara.
Absolutnie jej nie wyrzucamy, ponieważ jest pełnowartościowym produktem,
który można wykorzystać do past, pasztetów czy kotletów.
Mleko zagotować i pogotować przez 5-10 minut, aż zniknie surowy posmak.
W tym czasie wycisnąć sok z cytryn.
Mleko zdjąć z ognia, dodać do niego sól , sok z cytryny i delikatnie zamieszać.
Mleko powinno zacząć się ścinać , na powierzchni widać będzie kawałeczki sera.
Jeśli mleko słabo się ścina, a płyn wciąż jest biały, należy dodać więcej soku z cytryny .
Zawartość garnka odcedzić na sicie wyłożonym gazą i pozostawić, aż tofu nieco ostygnie.
Następnie za pomocą gazy dobrze je odcisnąć. Pozostawić w gazie i włożyć do lodówki aby stężał.
Ser potrzebuje na stężenie około 3 godziny.
Niezbędne akcesoria:
sitko stalowe
2 kawałki gazy do przecedzania
blender
duży garnek