300 g miksu mąki bezglutenowej (ok. 2 szklanki)
1 łyżka masła
3 żółtka
szczypta soli
200 ml gęstej kwaśnej śmietany 18%
2 łyżeczki spirytusu
Dodatkowo:
olej do głębokiego smażenia
cukier puder do posypania
Mąkę przesiac na stolnicę, dodac masło i posiekac nożem.
Dodac żółtka, sól, spirytus i śmietanę. Zagnieć na jednolite, elastyczne ciasto
(jeśli będzie wciąż za gęste, dodac troszkę śmietany)."Zbic" ciasto wałkiem: uderzajac z całej siły, złóżyc
i ponownie uderzac je walkiem (lub ciastem o stolnice).
Powtórzyc tak kilkakrotnie. Ciasto rozwałkowac na cienkie placki ok. 2-3 mm – cieńsze rwa się .
Wycinac nożem paski ok. 10×3 cm. W środku zróbic nacięcie, nie polecam wywijania bo ciasto wtedy sie rozrywa!
Smażyc po kilka faworków na raz w gorącym, głębokim oleju.
Kiedy faworki zaczną się rumienić, obróćic je widelcem i smażyc jeszcze chwilę na złoty kolor.
Usmażone faworki osączyc z tłuszczu na papierowym ręczniku. Posypac cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz