piątek, 25 marca 2016

Plesniak..............ciasto mojego dziecinstwa.



200 g masła
4 duże jajka lub 5 małych (osobno białka i żółtka)
3 szklanki mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2/3 szklanki + 2 łyżki drobnego cukru
szczypta soli
2 łyżki kakao
1 kisiel malinowy
słoik gęstego dżemu z czarnej porzeczki +( mrożone owoce) opcja na lato



Zimne masło posiekać z mąką i proszkiem do pieczenia, 2 łyżkami cukru, szczyptą soli, 4 żółtkami. 
Szybko zagnieść ciasto (będzie bardzo kruche i sypkie 
Podzielić je na 3 części, i jedną z nich zagnieść z kakao. 
Uformować 3 kule i włożyć  2 jasna i ciemna do lodówki do stwardnienia.




Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodac 2/3 szklanki cukru i kisiel malinowy


Blachę 24 x 32 cm wyłożyć papierem do pieczenia. 
Schłodzone jasne ciasto rozwałkowac i przeniesc na wałku na dno formy. 



Posmarować grubą warstwą dżemu (mozna dodać mrożone owoce)
Na to zetrzeć ciemną część ciasta i ułożyć na niej pianę z białek.
 Na wierzch zetrzeć ostatnią, jasną część ciasta.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecany post

Drożdżówki z dżemem (przepis na thermomix) :)